Monthly Archives październik 2012
-
Jak Karolina ściemniała
30 października 2012
Nasze starty
-
Nocne ściemnianie
Wyruszyliśmy z Marcinem - sympatykiem STOPY w sobotę o 21.00 ze Słupska . Około 22 byliśmy w Koszalinie na Stadionie " Bałtyk" , tam były usytuowane start i meta biegu tam również mieściło się biuro biegu i całe zaplecze socjalne. Po odebraniu pakietów startowych udaliśmy się do Multikina Koszalin, gdzie miało miejsce oficjalne otwarcie imprezy oraz emisja filmu dokumentalnego o talentach biegowych z Etiopii "Town of Runners"-Miasteczko biegaczy, jedyna emisja tego filmu w kinie (był duży artykuł o tym samym tytule w październikowym numerze "Bieganie"). Po oficjalnym przemówieniu organizator i pomysłodawca całej imprezy Michał Bieliński odpowiadał na pytania dotyczące organizacji całej imprezy, na mapce pokazywał jeszcze całą trasę biegu i wszystkie ważniejsze
Więcej -
Jesienny Bieg Niepodległości
30 października 2012
Gdzie pobiegniemy
-
Z okazji bardzo ważnego dla wszystkich Polaków święta odbędzie się w Gdyni, jak zresztą w wielu innych polskich miastach tego dnia, Jesienny Bieg Niepodległości. Zawody te będą jednocześnie podsumowaniem Grand Prix Gdyni w biegach ulicznych za 2012 rok. Z racji tego, że Gdynia nie jest od Słupska za bardzo oddalona, na biegi te jeździli nasi koledzy ze STOPY. Również w Biegu Niepodległości mamy zamiar wziąć udział. Przypomnę poprzednie biegi i nasze czasy:
BIEG URODZINOWY - 25/02/2012
72 ĆWIRKO Sławomir - 37.26
122 WĄSICKI Jacek - 39.34
332 SKORUPSKI Robert - 44.28
377 SADOWSKI Paweł - 45.09
BIEG EUROPEJSKI - 12/05/2012
354 SKORUPSKI Robert - 44.02
NOCNY BIEG ŚWIĘTOJAŃSKI - 7/07/2012
207 ĆWIRKO Sławomir - 41.46
Więcej -
Nocna Ściema – Drugie podejście
30 października 2012
Nasze starty
-
W drugiej edycji Nocnej Ściemy w Koszalinie padł dość wyżyłowany rekord frekwencji. Przypomnę, że w pierwszej edycji półmaraton ukończyło 109 osób, a maraton 97. W drugim podejściu połówkę ukończyło ponad dwa razy więcej osób - 264, a cały dystans maratonu pokonało 118 biegaczy. Ze Słupska wybrała się do pobliskiego Koszalina spora grupa osób, w tym również nasi członkowie. Z ich krótkiej relacji wynika, że bieg był świetnie zorganizowany i wszyscy są zadowoleni z osiągniętych wyników. Zawody na dystansie 21,097 m wygrał ze sporą przewagą Artur Pelo, który jeszcze rano biegał po lesie w Słupsku, a potem wziął udział w zajęciach Biegam bo Lubię prowadzonych przez Tomka Czubaka. Widać wyszło mu to na dobre, bo nie miał w Koszalinie godnego siebie rywala i
Więcej -
Lektura na listopad :)
30 października 2012
strona główna
-
Nie jest o bieganiu ale ze stopami się kojarzy :)
Boso, ale w ostrogach – książka autobiograficzna autorstwa Stanisława Grzesiuka, wydana po raz pierwszy w 1961 roku. Tytuł jest jednocześnie mottem życiowym autora. Opowiada historię chłopca, wychowującego się w latach 30.XX w. w warszawskiej dzielnicy Czerniaków. Czytelnik poznaje jego sposób patrzenia na świat, a także sytuację życiową młodego mężczyzny, pochodzącego z ubogiej rodziny.
Więcej -
I Słupski Nocny Bieg i Marsz Nordic Walking
27 października 2012
Gdzie pobiegniemy
-
10 listopada 2012 spotkamy się w Słupsku w wyjątkowych okolicznościach. Po raz pierwszy odbędzie się tutaj Nocny Bieg. Trasa biegu będzie bardzo podobna do trasy naszego SŁUDZIBIA - powiem więcej, będzie dokładnie taka sama ale do pobiegnięcia w przeciwnym kierunku. Biuro zawodów będzie się znajdowało na terenie Parku Linowego Leśny Kot, a opłata startowa to jedyne 15 złotych.
Mamy nadzieję, że trasa krosu będzie w stanie nadającym się do biegania, tym bardziej, że wokół będą panowały egipskie ciemności, a drogę rozświetlać będą tylko latarki czołowe na głowach biegaczy. My jako Słupszczanie i członkowie STOPY mamy moralny obowiązek i nieodpartą pokusę udziału w tym biegu.
Nocna Ściema
25 października 2012
Gdzie pobiegniemy
- Już w ten weekend w Koszalinie druga edycja niepowtarzalnej imprezy biegowej - "Nocna Ściema". Członkowie stowarzyszenia STOPA Słupsk odcisną tam swoje stopy. http://www.nocnasciema.com/
Więcej - Już w ten weekend w Koszalinie druga edycja niepowtarzalnej imprezy biegowej - "Nocna Ściema". Członkowie stowarzyszenia STOPA Słupsk odcisną tam swoje stopy. http://www.nocnasciema.com/
-
Harpagan-44 – inne spojrzenie.
22 października 2012
Nasze starty, strona główna
-
Czy warto zostać Harpaganem?
Raczej nie. Dawno nie widziałem tak dużej ilośći smutnych ludzi, jak na rozdaniu nagród po Harpaganie 44. A najbardziej smutni ze smutnych to byli ci, którzy dostali medal z literką H (ukończyli trasę 100km). Było kilka osób wesołych, pijących piwo - ci pewnie nie ukończyli zawodów :) Wśród smutnych był również nasz Robert, który kimał na siedząco. Rozdanie nagród odbywało się na leżąco - rzadko który miał siłę wstać i podejść po nagrodę.
Więcej
Poza tym Harpagany się nie myją! Hol szkoły w Redzikowie przypominał zapachem noclegownię brata Alberta, a do tego Harpagany nie pozwalały otwierać okien :(
Trochę się cieszę, że nie ukończyłem Harpagana - byłem czysty, wesoły, a po 1 dniu przerwy mogę iść na trening :)
Nie ukończyłem z 3 powodów:
1. pobłądzenie - -
ERnO Harpagan 44
21 października 2012
Nasze starty
-
No i zaliczyliśmy debiut w Harpaganie. Chciałoby się powiedzieć w rajdzie na orientację ale przecież w naszych szeregach jest Jacek Wąsicki, który już zdążył "liznąć" trochę tej zabawy. W piątek wieczorem o godzinie 21, spod szkoły w Redzikowie na trasę kultową, bo 100-kilometrową wyruszyło 321 osób. Widok tłumu ludzi z latarkami na czołach był niepowtarzalny. Wśród tej rzeszy niedoszłych-przyszłych harpaganów było dwóch naszych kolegów - Grzesiek Smolka i Aleksander Dańczak. Obaj panowie zaliczyli po 8 punktów kontrolnych, i po ukończeniu pierwszej 50-kilometrowej pętli zakończyli swój udział w rajdzie. Grzesiek potrzebował na to 11h 56min i o 8.56 w sobotę był już po zawodach. Olek szedł trochę dłużej - 16h 38min i zameldował się na mecie o godzinie
Więcej -
SŁUDZIBIE 1
15 października 2012
Nasze starty
-
Nadszedł wreszcie długo wyczekiwany przez nas dzień. Niestety o 9 rano, kiedy wyruszyliśmy oznakować trasę deszcz zaczynał padać coraz mocniej. Zajęci znakowaniem nie zauważyliśmy nawet, że na czwartym kilometrze już nie padało, a nawet dawały się dostrzec pojedyncze promienie słońca wyglądające nieśmiało zza drzew.
Sławek zajął się przygotowywaniem biura zawodów, a Paweł z Robertem i z chłopakami z MOSu kończyli znakować trasę. W tym czasie, mniej więcej o 10.30, zaczęli się zbierać w miejscu startu pierwsi zawodnicy. Nie liczyliśmy na więcej niż 20 osób, ze względu na nieciekawą pogodę ale niebawem okazało się, że nasze prognozy były mylne. Na pobliskim stadionie 650-lecia skończyły się akurat zajęcia Biegam Bo Lubię i duża część osób wraz z trenerem w osobie rekordzisty
Więcej -
SŁUDZIBIE 1/5
13 października 2012
Nasze starty
-
Już po udanym debiutanckim biegu.
A oto wyniki:
Zapraszamy do dyskusji na temat Słudzibia.
Zdjęcia z biegu dostępne są już w galerii.
Więcej
Najnowsze komentarze