SŁUDZIBIE 3/4 – Kros leśny pamięci Czesława Niemena

6 października 2014 Nasze starty  One comment

Chciałbym opowiedzieć Wam w kilku słowach, że ta sobota była wyjątkowa 🙂 Cieszę się bardzo i cieszę się ogromnie, że tylu fajnych ludzi biega koło mnie 🙂 Wszystkie znaki na ziemi i na niebie mówiły mi o tym, że kocham tylko Ciebie… ups! Ale się rozpędziłem w tym rymowaniu… Miało być o bieganiu ale tak już mam, że jak zaczynam wierszem, to się kończy romantycznie. Czyli dziś nie będzie wierszem. Chociaż można powiedzieć, że to co się wydarzyło to poezja…

DSC_9809

Na szczęście pogoda tej jesieni dopisuje i rozpieszcza nas biegaczy i nie biegaczy wyjątkowo. Ścieżki w Lasku Północnym są w świetnym stanie – zero błota, a odświeżone oznakowanie ułatwia orientację w terenie. Mimo to, z myślą o przyjezdnych i debiutantach, trasa naszego biegu została w sobotni poranek dodatkowo oznaczona taśmą w miejscach, które mogły zmylić nasz zmysł orientacji. Wyszło chyba dobrze, bo tym razem nikt się nie zgubił 🙂

unnamed

Byłem przekonany, że to właśnie dziś padnie rekord frekwencji na Słudzibiu. Po pierwsze ze względu na dużą ilość osób zapisanych przez internet, a po drugie ze względu na piękną pogodę, o której już było. Nie myliłem się. Na starcie stanęły 73 osoby.  Niestety jedna z nich nie ukończyła zawodów ale rekord frekwencji został pobity o 6 osób! Biorąc pod uwagę fakt, że wielu Stopowiczów z różnych przyczyn nie mogło wystartować w tych zawodach, było naprawdę super! Mogło być nas dobrze ponad 80 ludzi… Czekamy na pierwszą setkę 😉

tn_DSC_3874

Od razu po starcie spora grupa ruszyła szybko do przodu. Od stawki oderwał się Jacek Wąsicki, a kroku dotrzymywał mu 16 letni Przemek Kurkul. Stawka za nimi zaczęła się rwać po pierwszym podbiegu. Na drugim kilometrze zostało nas pięciu i cały czas wszyscy byli w zasięgu wzroku. Jurek Kozłowski przyspieszył za prowadzącą dwójką, a ja zmieniałem się z Mateuszem Kołtonowskim z Aktywnych Damnica na pozycjach 4-5. Na podbiegach lepszy był Mateusz, ja szybciej pokonywałem zbiegi. Biegliśmy razem ze sporą przewagą nad resztą stawki. Na czwartym kilometrze Mateusz przyspieszył, a ja nie byłem w stanie dotrzymać mu kroku. Ostatnie 700 metrów postanowiłem zwolnić, na tyle, żeby utrzymać piąte miejsce, bo nie widziałem nikogo za sobą. 200 metrów później gdy się obejrzałem, zobaczyłem, że całkiem niedaleko jest Krzysztof Nagórek więc zmuszony byłem przyspieszyć. Udało sie utrzymać 13 sekund przewagi i tym samym zająłem najwyższe w historii swoich startów 5 miejsce.

DSC_0942

Zdaję sobie sprawę z tego, że gdyby nie zabrakło kilku znanych i lubianych kolegów to byłbym nie 5, a 15 🙂 Walkę o pierwsze miejsce wygrał młodziutki Przemek Kurkul, drugi był Jurek Kozłowski, a Jacek Wąsicki, który opadł z sił w końcówce dystansu ukończył jako trzeci.

tn_DSC_4179

Czwarty był kolejny szesnastolatek Mateusz Kołtonowski z Damnicy, który już teraz nie daje szans swojemu trenerowi i opiekunowi Wojtkowi Wilkowskiemu. Wojtek mimo to zajął wysokie 11 miejsce. W rywalizacji kobiet całe pudło zajęły dziewczyny ze STOPY.

tn_DSC_4173

Wygrała coraz lepiej spisująca się Gosia Kasprowicz przed Iwoną Kosicką i Olą Borusińską. Nagrody za pierwsze 3 miejsca ufundowało tym razem Młodzieżowe Centrum Kultury w Słupsku, a były to płyty i książki związane z twórczością Czesława Niemena, któremu poświęcony był ten bieg.

Cała impreza zakończyła się przy ognisku w Parku Linowym „Leśny Kot”, gdzie szczęściarzom udało się upiec kiełbaskę, a każdy dostał pyszną grochówkę i gorącą herbatkę. Dla chętnych było nawet zimne piwko ale na złocisty napój chętnych wielu nie było. W tle tak samo jak podczas zapisów sączyła się muzyka Czesława Niemena. Najwięcej szczęścia sprzyjało tego dnia przybyłym na zawody Night Runnersom. Obie losowane nagrody finansowe czyli pięć i dziesięć dyszek trafiły w ich ręce i mamy nadzieję, że to zachęci ich do przychodzenia na nasze biegi, bo przecież nie czas się liczy tylko udział 🙂

Zapraszamy serdecznie wszystkich na Słupski Bieg Niepodległości, który odbędzie się 11 listopada oraz na Bieg Górski „Na Górkę Narciarza” 13 grudnia o godz. 11.30 przy obwodnicy na ul. Arciszewskiego.

 

One comment to SŁUDZIBIE 3/4 – Kros leśny pamięci Czesława Niemena

Leave a reply