-
XX Mistrzostwa Pomorza i Kujaw w Biegu na Orientację
15 kwietnia 2013 Nasze starty
-
I Runda XX Mistrzostw Pomorza i Kujaw w BnO – Grudziądz (13.04.13)
13 i 14 kwietnia razem z Jackiem W. wzięliśmy udział w BnO. Oficjalne Grand Prix
rozpoczęło się w sobotę w Grudziądzu zaś dnia następnego runda druga w Kwidzynie. Był to mój
debiut w średniodystansowym BnO ale bardziej doświadczony Jacek po „ojcowsku” wdrażał mnie
w jego tajniki.Ale od początku…
W grupie pięcioosobowej wyruszyliśmy ze Słupska o 6.00 w sobotę by do godz 10.30 móc stawić się w pełnej gotowości na plaży miejskiej Rudnik w m. Grudziądz. Po krótkim rozpoznaniu terenu i rozgrzewce nastała godzina 0 czyli 11.00 po której już niecierpliwie oczekiwaliśmy na swoje z góry ustalone minuty startu. Jacek na 10, ja zaś 28. Niedługo po Jacku jako dość zestresowany debiutant z kompasem na palcu i czytelną mapą w w ręku wybiegłem w poszukiwaniu 23 punktów kontrolnych. Punkty należało zdobywać w kolejności, co już okazało się wyzwaniem. W dodatku budowniczy trasy odpowiednio zadbał by punty nie były zbyt łatwo widoczne i ukrywał je w dołach, gęstwinach czy też na muldach. Okolica malownicza, dość płasko ukształtowana ale na podziwianie zabrakło mi czasu 🙂 Grzałem ile sił piersi realizując w kolejności każdy obrany punkt. Sprawiło mi to trochę trudności gdyż skupiony na tempie nie mierzyłem przebytych odległości.
Skutkowało to znacznym oddalaniem od PK. Ale udało się, ukończyłem bieg. Jakież było moje zdziwienie gdy na końcu trasy okazało się, że jestem nieklasyfikowany. Banan opuścił moją twarz i strapiony postanowiłem odszukać Jacka by skonfrontować z nim przyczynę mojego rozżalenia. Jacek oczywiście jako „stary” orientalista odbierał sobie w tym czasie spokojnie medal za III miejsce w kategorii M35.
Organizatorzy spisali się średnio ale był to ich pierwszy raz, także przebaczamy. Dojazd na miejsce startu był nieoznakowany i już tam musieliśmy użyć swojej wiedzy orientacyjnej 😉 Po biegu czekał na nas poczęstunek w postaci grochówki, batona i wody ale jakoś apetyt po porażce mnie opuścił.
W drodze do miejsca w którym miała w dniu następnym odbyć się II runda , postanowiłem wyjaśnić moje niepowodzenie. Wszyscy poruszeni wyciągnęli mapy i już po krótkiej analizie okazało się, że moja mapa znacznie się różni. Cóż miałem mapę dla kategorii K21 czyli kobiet…
Dało dużo śmiechu ale byłem pewny, że już jutro nie pomylę mapy.
Po dojeździe do Kwidzyna ruszyliśmy pod obiecany prysznic i pocałowaliśmy klamkę co dało kolejny minus organizatorowi. Lekko nieświezi udaliśmy się do miejsca zakwaterowania. Wieczór upłynął na analizie map przy czymś co nie nadaje się dla sportowców 😉
II Runda XX Mistrzostw Pomorza i Kujaw w BnO – Kwidzyn (14.04.13)
Drugi dzień zawodów przyniósł już dla mnie trochę lepsze rezultaty. Godziną startu znów była godzina 11.00. Jacek startował w 10 minucie, ja w 23. Teren okazał się znacznie trudniejszy, górzysty i bagnisty. Miejscami trzeba było wbijać palce w ziemię by pokonać podbieg. Zaskoczyła mnie tez duża ilość krzaków po których moje łydki nie wyglądają już tak interesująco 🙂 W trakcie biegu spotkałem też towarzysza. Był to dzik, na szczęście nie chciał ze mną rywalizować. Sumując byliśmy zadowoleni z końcowych wyników. W Kwidzynie organizatorzy spisali się znacznie lepiej. Po spałaszowaniu batonika i ciasteczka wróciliśmy bezpiecznie do Słupska. Jacek z brązowym medalem i dumnie wypiętą klatą, ja z kolejnym doświadczeniem.
Konfrontując przebyte trasy z endomondo lekko nadrobiliśmy kilometrażu.Mamy nadzieję, że doczekamy się podobnych zawodów zorganizowanych przez STOPĘ.
Nasze wyniki:
I runda – Grudziądz
Jacek – kat.M35 / 6,250 km / czas 0:40:10 / msc. 3
Mateusz – kat.K21 🙁 / 6,710 km / czas 1:34:09 / NKLII runda – Kwidzyn
Jacek – kat. M35 / 4,2 km / czas 0:40:49 / msc. 5
Mateusz – kat. M21 / 4,9 km / czas 1:18.57 / msc. 14
One comment to XX Mistrzostwa Pomorza i Kujaw w Biegu na Orientację
Leave a reply
You must belogged in to post a comment..
Na tym polega przewaga biegów na orientację nad zwykłymi biegami – TRZEBA ruszyć mózgownicą 🙂