Monthly Archives maj 2016

Ultras, Rzeźnik… co za różnica?

31 maja 2016 Nasze starty  3 komentarze

Gdy dotarło do mnie, że zostałem wylosowany na Bieg Rzeźnika, próbowałem sobie zobrazować, jak należy pokonać taki dystans. Wyszło niezbyt optymistycznie. Trzeba by było iść bez przerwy przez 16 godzin w tempie 5 kilometrów na godzinę, czyli takim, jakim człowiek swobodnie idzie. Nie przekonywało mnie to za bardzo. Nigdy nie spędziłem tak długiego czasu w ruchu i bez przerwy. Pewne było, że bez biegania się nie obejdzie, bo trudności dopełniały góry, których na trasie było całkiem sporo.
We wtorek 24 maja 2016 roku późnym wieczorem wyruszyliśmy ze Słupska na spotkanie przygody, jakiej jeszcze nie przeżyliśmy. Czekały na nas Bieszczady, a konkretnie 80 kilometrowy kawałek trasy biegu, który w Polsce zyskał miano kultowego. Po 10 godzinach jazdy i 950 kilometrach na liczniku zameldowaliśmy

Więcej