Udało się!

Udało się!!!
To pierwsze słowa, które cisną się na usta po tym, co dziś o godzinie 14:02 stało się faktem. Udało nam się pobić rekord świata w biegu na dystansie maratonu, pokonując całą trasę sztafetą po 400 metrów. Zadanie, które przed sobą postawiliśmy nie było łatwe. Średnia prędkość każdego okrążenia musiała wynosić 69 sekund, aby rekord został pobity. Kilka dni przed próbą pojawiły się problemy. Ktoś zachorował, ktoś złapał kontuzję, ktoś musiał iść do pracy. Nagle okazało się, że do bicia rekordu przystąpi tylko 26 osób.
Pomimo tego punktualnie o godzinie 12:00 wystrzałem z pistoletu Pani wiceprezydent Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka rozpoczęła naszą próbę. Arek Bednarczyk po 200 metrach przekazał zmianę Robertowi Skorupskiemu, który rozpoczął pierwsze ze 105 okrążeń na słupskim stadionie. Po 30 okrążeniach „zapas” wynosił już 85 sekund ale w miarę upływu czasu oraz narastającego zmęczenia zaczął pomału topnieć.

Na półmetku czas wynosił 1 godzinę i 40 sekund i wciąż pozwalał na osiągnięcie rekordowego wyniku. Entuzjazm biegaczy zaczął jednak pomału przygasać, każdy walczył ze zmęczeniem, zakwaszeniem mięśni, bólem, a na placu boju zostało już tylko 14 zdolnych do biegania zawodników. Nie wytrzymał ciśnienia prezes STOPY i główny sędzia zawodów Sławek Ćwirko, postanowił szybko się przebrać i pomimo kontuzji dołączył do sztafety. W sumie dał od siebie 4 okrążenia. Najwięcej, bo po 8 razy pobiegli najszybsi Olek Burzyński i Robert Skorupski. Każdy z nas dokładał swoją cegiełkę do końcowego rezultatu. Po pokonaniu 40 kilometrów stało się jasne, że rekord będzie pobity.
Ostatnie okrążenie pobiegł prowadzący imprezę Paweł Sadowski, którego choroba wyeliminowała z dłuższego biegania. Po 300 metrach dołączyli do niego wszyscy STOPOWICZE i razem z krzykiem i radością wpadli oni na metę. Zegar zatrzymał się na 2 godzinach 2 minutach i 28 sekundach, co jest nowym rekordem świata w maratonie. Pobiliśmy czas Dennisa Kimetto o 29 sekund i zrobiliśmy coś, w co sami do końca nie wierzyliśmy.

„Chcieliśmy w ten sposób pokazać, jak szybko potrafią biegać Kenijczycy, jak wielkim wysiłkiem dla organizmu jest taki bieg, a przede wszystkim wspólnie bawić się bieganiem i zachęcić do niego tych, którzy jeszcze nie biegają” – powiedziała Karolina Kępka, jedna z organizatorek i uczestniczek biegu.
Udana próba bicia rekordu świata w maratonie odbyła się pod patronatem Prezydenta Słupska Pana Roberta Biedronia. Poniżej lista, ilość okrążeń i czas najszybszego poszczególnych biegaczy.
Serdecznie wszystkim dziękujemy i gratulujemy!
Zarząd STOPA Słupsk – Karolina, Sławek i Paweł.